Minęło ponad sześć miesięcy od pierwszego ogłoszenia Canonical, aby nie uruchamiać już żadnych urządzeń Ubuntu Phone i kilka miesięcy, odkąd Mark Shuttleworth ogłosił koniec wsparcia ze strony Ubuntu i Canonical. I pomimo tego wszystkiego nadal istnieje ostra krytyka tego faktu.
W tym przypadku zgłosił się programista Simon Raffeiner, twórca aplikacji dla Ubuntu Phone, właściciel kilku terminali i uczestnik hackatonów związanych z Ubuntu Phone. Simon Raffeiner napisał na swoim blogu trudny artykuł na temat zarządzania Ubuntu Phone przez firmę Canonical. Potwierdzenie i wskazanie kilku błędów, które zostały popełnione podczas jego tworzenia i które uzasadniają jego porzucenie. Wśród tych powodów jest poszukiwanie w nierentownej niszy. Android i iOS były rywalami Ubuntu Phone ale jej miłośnicy bardziej szukali rywala, który stawiłby czoła monopolowi Google i Apple niż funkcjonalnego systemu. W wielu przypadkach użytkownicy nie uważali go za funkcjonalny.
Ubuntu Phone nie był tak otwarty, jak myśleli wszyscy użytkownicy
Cele postawione przez Canonical były zbyt ambitne, zbyt ambitne, stąd też jego upadek. Canonical starał się zdobyć 1% rynku mobilnego, bardzo wysoki odsetek jak na system taki jak Ubuntu Phone, tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę, że nie ma tak wielu ludzi, którzy używają Ubuntu jako systemu operacyjnego. Niedobór i dezinformacja na temat telefonów komórkowych to kolejny negatywny punkt.
Ale być może stworzenie małego otwartego systemu operacyjnego, takiego jak Ubuntu Phone, było najbardziej negatywnym z tego wszystkiego. Według Simona Raffeinera Ubuntu Phone nie był tak otwartym systemem operacyjnym, jak sugerował Canonical. W wielu przypadkach użytkownicy nie wybrali i byli ograniczeni tylko do repozytorium Github, w którym robiono pullrequety ale nic poza tym. A prawda jest taka, że wielu użytkowników zgłasza tę sytuację.
Tak czy inaczej, Simon Raffeiner reprezentuje rzadko zauważaną część historii, świat programistów. Canonical nie odpowiedział i nie odpowie, ale wydaje się, że oznacza to, że nowy programista dołącza do UBPorts Nie myślisz, że?
Po prostu chciałem to mieć. Zepsułem nawet moto x 2, próbując zainstalować port beta, który stworzyli niektórzy programiści 🙁
Dystrybucja zawiodła, tak się stało
mmm, ale zwolnij go dla społeczności
Mam to, ale myślę, że największym problemem jest to, że większość aplikacji to aplikacje internetowe, a fakt braku WhatsApp nie czyni go atrakcyjnym również dla użytkowników innych niż Linux. W każdym razie czas zjeść terminal
Nie musisz jeść terminala, przynajmniej jeśli jest to BQ; w sieci wyjaśniają, jak to sflashować i umieścić na nim Androida. W mniej niż pół godziny masz to z Androidem.
Przede wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedź Iván. Jeśli to BQ, kupiłem go pierwszego dnia, kiedy trafił do sprzedaży, ponieważ byłem bardzo podekscytowany posiadaniem telefonu z Linuksem. Chodzi mi o to, że daje to odwagę, że zostawili projekt w zawieszeniu i wszystkich ludzi, którzy z entuzjazmem kupili terminale. Krótko mówiąc, tak właśnie jest. Jeszcze raz bardzo dziękuję za odpowiedź.
Nie ważne. Kupiłem tabet BQ z Ubuntu. Myślałem, że będzie to „Ubuntu, ale na tablecie”. Myślę, że reklama produktu nie wyjaśniała dobrze, że praktycznie nie ma oprogramowania; co stworzyło porty Firefoksa i Libreoffice, ale pozostałe aplikacje były po prostu podejrzanymi snapami. W avi / mp4 nie można było nawet zobaczyć wielu filmów ... Tablet, z którego nie można konsumować multimediów, nie nadaje się do niczego.
Projekt byłby interesujący, gdyby przenieśli moc Ubuntu na telefony i tablety… Ale tak się nie stało. Na szczęście, i zawsze jest to robione przez BQ, pozwalają ci flashować i instalować Androida, jak wyjaśniłem.
Miałem Windows Phone i teraz, kiedy zamierzają zostawić go bez wsparcia, Microsoft nie daje mi narzędzi do instalacji Androida ... To naprawdę bolesne.
Zbliżenie pomiędzy Canonical i Microsoftem oznaczało porzucenie konwergencji i Ubuntu Phone. Nie szukaj dalej wyjaśnień. Biznes jest taki i w większości przypadków miliony są narzucane na zasady i etykę.
Nie ma co wyjaśniać i nic nie zawiodło, po prostu Android jest już tak bardzo rozpowszechniony, że już go nie zmieniasz, jest jak WhatsApp, nam się to nie podoba, ale zobaczmy, kto zastąpi WhatsApp. Wszystkie inne wyjaśnienia dotyczą filmów indyjskich.
Cóż, naprawdę lubię Androida. Może nie jest to w 100% OpenSource, ale trzeba przyznać, że jest dojrzały i oparty na Linuksie. Chociaż nie jest to wolność, której wszyscy pragniemy, telefony są sprzedawane przez firmy i nie można ich modyfikować i robić tego po swojemu. Wiem, że był telefon do samodzielnego złożenia,
ale nie doszło do skutku.