Kilka dni temu dotarło do naszych zespołów Jądro Linux 4.8, jądro stworzone przez zespół Torvaldsa, które wydaje się być najbardziej stabilnym i kompletnym jądrem, o którym myśleliśmy jeszcze kilka godzin temu.
Kilka godzin temu, Linus Torvalds używał listy mailingowej jądra przepraszam i przepraszam za duży błąd który wkradł się do Kernela 4.8, błąd, który został przypisany jako odpowiedzialny, ale nie jako jego twórca. Zgłoszony błąd został nazwany jako „Buggy crap” i wydaje się, że jest z nami od wersji 3.15, czyli problem, który zespół powinien był rozwiązać od dawna.
Linusa Torvaldsa nie charakteryzowała dobra praca lidera zespołu iw tym przesłaniu po raz kolejny to pokazał. I choć Torvalds przeprasza całą społeczność, również to dostrzega jest to spowodowane złymi praktykami deweloperów które powodują te problemy, ponieważ ten błąd jest z tego powodu i dlatego nadal pozostaje w jądrze.
Linus Torvalds nieustannie atakuje swój zespół programistów w poszukiwaniu najnowszego błędu
Oczywiście ten problem zostanie rozwiązany, gdy dotrze do głównych dystrybucji, ale po raz kolejny, między lamentami a walkami, Torvalds zaczyna wyróżniać się na scenie Linuksa, coś, co wydaje się pozytywne, ale tym ostatnim razem pozostawił zły obraz twórcy jądra z dystrybucji takich jak Ubuntu czy Debian.
Osobiście uważam, że organizacja zespołu programistów Kernela jest źle zrobiona, ponieważ powinna być większa kontrola nad tym, co wychodzi i krok po kroku rozwiązuj błędy pojawiające się w jądrze, coś, co gdyby istniało i działało dobrze, nie powodowałoby istnienia błędów od wersji 3.15. W każdym razie, jeśli chcesz stworzyć i używać własnego jądra, lepiej poczekać na następną wersję albo może nie?