Od marca ubiegłego roku zespół Spotify nie ma programistów zajmujących się jego oficjalnym klientem na platformę Linux. To, oprócz przekładania się na bardzo wolne tempo rozwoju, spowodowało, że różnice w kodzie między tą wersją a wersjami dla Windows i Mac są coraz bardziej zauważalne. Jakby tego było mało, rośnie liczba błędów i błędów, których nie można rozwiązać.
Jak to zwykle bywa w świecie Linuksa, społeczność altruistycznie kontynuuje swój rozwój, aby ta aplikacja nie została utracona iw rezultacie powstała Spotify Web Player dla systemu Linux, aplikacja internetowa, która zmienia witrynę Spotify w aplikację komputerową.
Teraz, gdy na pewno nie będzie klienta Spotify w systemie Linux (przynajmniej nie takiego, który jest oficjalnie obsługiwany), porozmawiajmy o Spotify Web Player, aplikacja Node.JS opracowana we współpracy z firmą Electron która działa jako bardziej niż interesująca alternatywa dla oficjalnego klienta słynnej usługi przesyłania strumieniowego. Zawiera system powiadomień na Pulpicie, na którym wyświetlana jest okładka utworu, którego w tym momencie słuchamy, jej tytuł i autor oraz tytuł albumu.
również integruje się z paskiem zadań za pomocą ikony, w której pokazane typowe menu odtwarzanie, pauza, zatrzymywanie i przewijanie do tyłu. Ponadto w Unity przedstawia swoje elementy sterujące na Podręcznej liście, a niektóre części interfejsu mogą być ukryte main, aby ukryć swoją obecność. Posiada również integrację tekstów piosenek, jasne motywy, skróty klawiaturowe i skróty, aby zminimalizować go do paska.
Instalatorzy są dostępni za pośrednictwem Pliki .deb dla wersji 32-bitowych i 64-bitowych które są kompatybilne z Debianem i dystrybucjami na nim opartymi, takimi jak Ubuntu. Możesz uzyskać do nich dostęp samodzielnie powiązanie do witryny GitHub.
Spotify nigdy nie dał Linuksowi ani grosza. A jeśli chcę pobrać muzykę i słuchać jej w trybie offline? To mi służy? Natywna wersja Spotify dla Linuksa jest przeciętna. W Ubuntu 12.04 było daleko w tyle.
W porządku przyjacielu, całkowicie niestabilny.