Zanim powstał Ubuntu, zaczęła się „moda”, która wpłynęła na życie wszystkich ludzi - pojawienie się ebooka. Wirtualny format, który oznaczałby wyginięcie papierowych książek. Tak przynajmniej mówiono. Jednak jeszcze kilka lat temu nie możemy powiedzieć, że ten format cyfrowy odniósł sukces.
Przyczyną tego opóźnienia jest między innymi wsparcie i sposób tworzenia ebooków. Wsparcie na początku było bardzo ograniczone i złe. Później powstały tanie czytniki eReaders, co było dużym postępem i stopniowo zaczęło Pojawiło się wolne oprogramowanie, które pozwoliło nam tworzyć własne ebooki bez konieczności płacenia dużych kwot lub negocjować z wydawcami.
Ubuntu na szczęście jest kompatybilne z dwoma najlepszymi edytorami ebooków. Jednego z nich znamy już wielu i nazywa się Kaliber. Tak, Calibre oprócz tego, że jest menedżerem ebooków, ma również edytor ebooków pozwala nam tworzyć ebooki w formacie epub3 i epub 2. To narzędzie jest bezpłatne i można je znaleźć w oficjalnych repozytoriach Ubuntu.
Jednak Calibre nie jest jedynym narzędziem do tworzenia ebooków. Sigil, kolejny świetny edytor ebooków, jest kompatybilny z Ubuntu a jego najnowsze wersje można bez problemu zainstalować w Ubuntu 17.10. Sigil pozwala w prosty sposób tworzyć ebooki różnego typu, a także eksportować je do innych formatów, takich jak epub 3, pdf itp.
Możemy zainstalować Sigil otwierając terminal i wpisując:
sudo add-apt-repository ppa:ubuntuhandbook1/sigil sudo apt-get update sudo apt-get install sigil
To nas zainstaluje narzędzie Sigil w Ubuntu.
Istnieje wiele innych narzędzi do tworzenia ebooków w Ubuntu, ale oczywiście najlepsze są te, które osobiście stawiają na Sigil, świetny edytor z dużą ilością zgromadzonego doświadczenia i pozwalający na tworzenie świetnych ebooków.