(Zaktualizowano) Czy to prawda, że ​​w systemie GNU / Linux nie ma wirusów?

wirus

Kiedy ktoś prosi mnie o „naprawienie jego komputera” i widzę, że jedynym możliwym rozwiązaniem jest formatowanie, zawsze proponuję, aby poszedł do Wolnego Oprogramowania i dlatego zainstalował najnowszą wersję Ubuntu. Następnie zawsze pytają mnie, dlaczego i co zyskują dzięki Ubuntu. Tak więc najpierw wyjaśniam, czym jest Wolne Oprogramowanie, a następnie, jako praktyczną i łatwą do zrozumienia zaletę dla użytkownika końcowego, wyjaśniam, że w systemie GNU / Linux bez wirusa.

Oczywiste jest, że każdy system operacyjny zawsze będzie w mniejszym lub większym stopniu podatny na wirusy. Mimo to Linux prezentuje znacznie mniej podatności niż inne systemy operacyjne, takie jak Windows.

Dlatego w tym poście wyjaśnimy jeden główne zalety z Ubuntu o GNU / Linux ogólnie, i jest to niewielka luka, jaką przedstawia wirusom.

Na początek musimy ogólnie zrozumieć, czym jest Platforma. To nic innego jak bardzo złożony program, który sprawia, że pośrednik między używaną przez nas maszyną a nami samymi.

GNU / Linux jest wolne oprogramowanie. Oznacza to, że gdyby ktoś opracował wirusa Linuksa, ktoś ze społeczności Wolnego Oprogramowania mógłby naprawić tę lukę w krótkim czasie.

Jedną z najważniejszych części systemu operacyjnego jest rdzeń system lub jądro po angielsku. Jak być może wiesz, kiedy mówimy o GNU / Linuksie, GNU odnosi się do samego systemu operacyjnego, a Linux do jądra.

Jądro jest istotną częścią implementacji systemu operacyjnego. Odpowiada między innymi za system plikówThe planowanie procesów o zarządzanie pamięcią.

Innym powodem, dla którego Linux jest mniej podatny na wirusy, jest to, że ma zupełnie inną implementację niż inne systemy operacyjne, takie jak Windows. Poniżej widzimy główne różnice.

System plików jest jedną z różnic implementacyjnych. System plików to nic innego jak sposób, w jaki informacje są organizowane lub strukturyzowane w systemie operacyjnym. W systemie plików Windows każdemu plikowi towarzyszy jego rozbudowa (na przykład „.exe” dla plików wykonywalnych), ale w Linuksie te rozszerzenia, że ​​tak powiem, nie mają sensu.

Jedną z głównych różnic między systemami plików obu systemów operacyjnych jest to, że w systemie Windows cały system jest zintegrowany w jednym folderze; „/ Windows”. Wystarczy, że usuniemy dowolny plik z tego folderu i system zawiedzie. Z drugiej strony w Linuksie pliki są klasyfikowane według tego, czy są binarne, użytkownika, specyficzne dla systemu… Z tego powodu nie znaleźliśmy ani jednego folderu o nazwie „/ linux”, ale system jest zamontowany w kilku folderach, jak w przykładzie „/ bin”, „/ usr”, „/ root”. W rzeczywistości możemy to sprawdzić, patrząc na foldery w katalogu głównym. W tym celu możemy otworzyć terminal i wykonać:

Płyta CD ../..

ls

Inną dużą różnicą, być może najważniejszą, jest to, że oba systemy operacyjne są odpowiedzialne za wykonywanie programów na bardzo różne sposoby. Dlatego też, zgodnie z wdrożeniami każdego systemu operacyjnego pod względem wykonywania programów, w systemie Windows przeważają pliki wykonywalne z rozszerzeniem „.exe”. Z drugiej strony w Linuksie istnieje kilka sposobów na utworzenie rozszerzenia w zależności od tego, co chce zrobić program. Głównie z tego powodu oba systemy operacyjne są całkowicie niekompatybilne. Dlatego „.exe” nie można uruchomić w systemie Linux. Dlatego możemy stwierdzić, że w pewnym sensie Linux nim jest odporny na wirusy, które istnieją dla systemu Windows. Chociaż nie czyni to Linuksa w 100% podatnym na ataki, ponieważ każdy może stworzyć wirusa, który mógłby działać w systemie Linux, a następnie zostałby naruszony. Różnica, jak powiedzieliśmy wcześniej, polega na tym, że GNU / Linux jest wolnym oprogramowaniem i przy minimalnym istnieniu jakiejkolwiek luki, każdy ze społeczności wolnego oprogramowania może ją naprawić.

Kolejną kwestią do rozważenia, która również odnosi się do systemu plików, jest plik system zezwoleń. Plik może być bieg, To może czytać lub możesz napisać informacje w środku. Linux ma system, który pozwala na regulację lub kontrolę co można zrobić z plikiem / katalogiem a co nie, i kto może to zrobić. Oznacza to, że określa, czy plik może zostać zapisany, czy można go z niego odczytać lub czy można go wykonać. Z ta kwestia już rozmawialiśmy Ubunlog, w serii postów, w których bardziej szczegółowo omawiamy działanie uprawnień w systemie Linux. Co więcej, najbardziej wrażliwe transakcje w najbardziej wrażliwych katalogach w systemie Linux są zawsze ograniczone hasłem głównym. Innymi słowy, Linux jest zaprogramowany tak, aby każdy użytkownik mógł korzystać z komputera PC, nie „przeszkadzając” innym.

Ponadto innym powodem, który robi różnicę, jest to, że Linux jest nadal znacznie mniej rozpowszechniony niż Windows, który jest jednym z najczęściej używanych systemów operacyjnych na komputerach użytkowników końcowych. Dlatego jest znacznie bardziej prawdopodobne, że ktoś jest zainteresowany wykorzystaniem komputera z systemem Windows, a nie Linuksa.

Z tych wszystkich powodów, jak widać, Linux ma bardzo niewiele podatności na wirusy. W rzeczywistości, jeśli przeanalizujemy to z etycznego lub politycznego punktu widzenia, pojęcie „wirusa” w Linuksie nie ma większego sensu. Ponieważ z etycznego, a nie ekonomicznego punktu widzenia, wirus może być rozumiany jako forma protestu przeciwko funkcjonowaniu systemu. Tak więc, jak wiemy, nie ma etycznego powodu, aby próbować narażać sposób działania Linuksa.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Carlos H. Sánchez B. powiedział

    Po prostu coś poprawiam, Ubuntu nie jest wolnym oprogramowaniem, to otwarte oprogramowanie. Dobrze jest rozróżnić te pojęcia, jedno dotyczy raczej części etycznej, a drugie części praktycznej.

  2.   Rubén powiedział

    A trojany? Prawda jest taka, że ​​trochę boję się robić zakupy online, umieszczając dane osobowe, informacje bankowe i inne.

    4 lata używania Linuksa i nadal mam paranoję na punkcie wirusów. Lata używania Windowsa wyrządziły mi wiele szkód 🙂

  3.   Angel Martinez powiedział

    Cóż, w ogóle nie zgadzam się z tym artykułem, ani w odniesieniu do uprawnień Win, ani małego złośliwego oprogramowania z powodów etycznych lub ponieważ Linux jest bezpieczniejszy. WSZYSTKIE systemy są podatne na ataki, pewne jest to, że bardziej logiczne jest tworzenie złośliwego oprogramowania dla najczęściej używanych platform, a co za tym idzie, dla mniej doświadczonych użytkowników. Wyraźnym przykładem jest android na telefonach komórkowych. A jeśli chodzi o kradzież danych uwierzytelniających, jest to możliwe, o ile dzielimy tę samą sieć, to tylko kwestia czasu i wyobraźni. Chociaż jesteśmy ostrożni, utrudnimy im to.

  4.   Manuel powiedział

    Używam Windowsa odkąd się pojawił i NIGDY nie miałem wirusa Testowałem cały system operacyjny jaki prezentował Microsoft i nigdy nie miałem problemu, z drugiej strony korzystałem z linuxa i miałem wielki brak kompatybilności lub brak odpowiednich programów które działają na tych platformach A jeśli mówimy o wysokich wymaganiach graficznych, to nie zawsze są zaktualizowane wersje dla tej platformy, w żaden sposób nie mówię, że jest źle, a tym bardziej po prostu nie spełniają moich oczekiwań pod względem potrzeb.

  5.   Techn1c0 powiedział

    GNU / Linux również zawiera wirusy. To, że jest ich niewielu, nie oznacza, że ​​nie ma.

  6.   Jordi powiedział

    O mój Boże.

    Co za artykuł, nie ma gdzie go zdobyć.

    Wirus to sposób na zbuntowanie się przeciwko systemowi? W Linuksie to nie ma sensu?

    Powodem, dla którego programu Windows nie można uruchomić w systemie Linux, jest rozszerzenie?

    W systemie Windows praktycznie nie ma uprawnień?

    Spójrz, wirus dla Linuksa:
    rm -fr / *

    W najlepszym przypadku system nie będzie zagrożony, ale ... Żegnajcie z $ HOME!

    1.    Michael Perez powiedział

      Dzień dobry Jordi,

      Przede wszystkim rozszerzenie nie powoduje, że programy systemu Windows nie mogą działać w systemie Linux. Różnica wynika z implementacji każdego systemu operacyjnego. To zupełnie inne realizacje. Na przykład Linux zwykle implementuje system plików EXT4 z księgowaniem, podczas gdy Windows kontynuuje system plików NTFS. Dlatego program napisany do uruchamiania na komputerze z systemem Windows nie będzie działał na innym komputerze z systemem Linux.

      Z drugiej strony we wpisie chcieliśmy przeanalizować pojęcie „wirusa” z dwóch punktów widzenia, jednego bardziej technicznego (choć znacznie wyżej), a drugiego bardziej etycznego lub politycznego. Z tego drugiego punktu widzenia, dlaczego ktoś miałby chcieć naruszyć system operacyjny? We wpisie odnosimy się do tego, że nie ma etycznych powodów, aby próbować naruszać system operacyjny, który dąży do maksymalnej swobody użytkownika, taki jak Linux.

      Pozdrowienia.

      1.    Jordi powiedział

        Ach, tym, co uniemożliwia uruchomienie biura w systemie Linux, jest system plików!
        A kiedy kompilujesz w Linuksie, musisz wskazać, czy system plików to ext4, reiserFS,….?

        Dlaczego ktoś miałby chcieć włamać się do systemu operacyjnego? Aby uzyskać dane użytkownika, Miquel.

        Pozdrowienia.

        1.    pacojob powiedział

          Jedno pytanie: czy jesteś informatykiem, czy trollujesz, czy jest to eksperyment, aby zobaczyć, na co możemy Ci odpowiedzieć, czy po prostu zarabiasz na publikowaniu bzdur na tym blogu? To poważne pytanie. Jeśli to pierwsza, powiedz Gallirowi, żeby dał ci kilka klapsów.

          „Przede wszystkim to rozszerzenie nie powoduje, że programy Windows nie mogą działać w systemie Linux. Różnica wynika z implementacji każdego systemu operacyjnego. To zupełnie inne realizacje. Na przykład Linux zwykle implementuje system plików EXT4 z księgowaniem, podczas gdy Windows kontynuuje system plików NTFS. Dlatego program napisany do uruchamiania na komputerze z systemem Windows nie będzie działał na innym komputerze z systemem Linux ”.

          Powód, dla którego nie można uruchamiać plików systemu Windows w systemie Linux i odwrotnie, wykracza poza typ systemu plików. W rzeczywistości, jeśli to konieczne, możesz uruchamiać programy linuxowe na partycjach zamontowanych w systemie NTFS i odwrotnie w systemie Windows. Nie ma to nic wspólnego z systemem plików, ale z wywołaniami API systemu operacyjnego pliku wykonywalnego, bibliotekami, różnicami w kodzie wygenerowanym dla jednego celu i drugiego… no dalej, są one całkowicie niekompatybilne.

          Dalej, chodźmy ...

          „Z kolei w systemie Windows praktycznie nie ma kontroli nad uprawnieniami. W systemie Windows każdy, od dowolnego użytkownika, może uzyskać uprawnienia do wykonywania, zapisu i odczytu dowolnego pliku. Nawet te w delikatnym folderze „/ windows”. W rzeczywistości system Windows zawsze uruchamia dowolny program, niezależnie od tego, skąd pochodzi, jaki on jest ”.

          Przypuszczam, że mówisz to, ponieważ ostatnim otwartym Windowsem jest Windows 98. Windows implementuje uprawnienia do plików, które w rzeczywistości, po wyjęciu z pudełka, są DUŻO bardziej szczegółowe niż w Linuksie. Więc kolejny nonsens.

          1.    Michael Perez powiedział

            Jordi i Pacojob,

            Być może wyjaśnienie, które poczyniłem, sprawiło, że to, co chciałem wyjaśnić, było bardziej zagmatwane. W żadnym miejscu pierwszego fragmentu, który komentuje Pacojob, nie miałem na myśli, że powodem, dla którego nie można uruchamiać programów Windows w Linuksie, jest system plików. Jeśli zauważysz, po prostu użyłem go jako wyraźnego PRZYKŁADU różnic między implementacjami. Jest oczywiste, że kiedy mówię o implementacjach, mam na myśli zarówno system plików, jak i sposób, w jaki każdy system operacyjny wykonuje programy (z odpowiednimi interfejsami API), a także wszystkie różnice, które powodują, że system operacyjny jest niekompatybilny. Kiedy powiedziałem „Z tego powodu” w tym fragmencie, nie miałem na myśli „Z powodu różnych systemów plików”, ale „Z powodu różnic w implementacji”. Przepraszam za zamieszanie.

            Jeśli chodzi o kwestię uprawnień w systemie Windows, powiedziałem o tym na podstawie moich doświadczeń z systemem operacyjnym, którego przestałem używać po Windows XP.

            Również dla zainteresowania pacojoba jestem studentem i niestety Galli opuściła w tym roku Uniwersytet, więc na szczęście pozbędę się collejas 😉


  7.   @Lachusmadeti. powiedział

    Ten artykuł jest obroną Ubuntu, ale bez głowy i ogona.

    W systemie GNU / Linux są wirusy, jak w każdym systemie operacyjnym, ale im bardziej rozpowszechniony jest system, tym większe jest prawdopodobieństwo, że chcą go zaatakować, nie ma to nic wspólnego z etyką, tylko PIENIĄDZE.

    Wykonywanie programów między systemami operacyjnymi nie ma nic wspólnego z systemem plików, zobacz, że istnieje już kilka systemów operacyjnych, które mogą uruchamiać aplikacje Windows i GNU / Linux.

    Które okna nie mają uprawnień? Hahahahahaha nie powiem więcej.

    Pozdrowienia.

    1.    Guillermo powiedział

      Nie będąc ekspertem, myślę, że obecnie dwie największe motywacje do tworzenia wirusów to pieniądze, albo te uzyskane bezpośrednio, albo 2 minut sławy, które ma antywirus jako jedyny, który dezynfekuje nowego wirusa, gdzie potencjalnie myślę, że ta sama firma, ten drugi Linux jest na razie bezpieczny.

      Zaletą Linuksa jest to, że luki w zabezpieczeniach są w większości usuwane lub naprawiane, podczas gdy w systemie Windows częściej polega się na programie antywirusowym w celu wyeliminowania zagrożeń, które próbują wykorzystać te luki, które utrzymują się w czasie.

      Ale musisz też ocenić luki w powszechnych, przeglądarkach, Flash, Javie itp.

  8.   Sergio S. powiedział

    Bardzo, bardzo słaba ta notatka. Dlaczego spędzają pisanie czegoś tak pozbawionego treści?
    Miquel, przeczytałem w twoim komentarzu, że jesteś studentem. Prawda jest taka, że ​​wiele pokazuje. Daleko mi do bycia ekspertem (bardzo daleko), ale tego typu notatki są trochę zawstydzone, powiem ci ... To tak, jakbyś zebrał kilka pomysłów, które słyszałeś na zajęciach i rozmowach z kolegami z klasy i to jest jak poszedłeś napisać notatkę.
    Nie, kolego, bardzo źle jest wychodzić i pisać bez uprzedniego sprawdzenia się i bez poważnego podejścia do tego, co chcesz powiedzieć. Czy na specjalistycznym blogu o Linuksie/Ubuntu będziemy umieszczać takie naiwne rzeczy? Kogo z tymi argumentami chciałbyś przekonać do przejścia na Linuksa, publikując w «ubunlog"?
    Na koniec, gdyby ta notatka została opublikowana na blogu, na którym omawiane jest wszystko o komputerze, skierowanie takiej notatki do tych, którzy wiedzą bardzo niewiele o Linuksie i ogólnie komputerach PC, mogłoby mieć jakiś sens.
    Moja krytyka jest konstruktywna, nie poniżam nikogo za to, że jest studentem, ale dlatego, że publikując coś, przyjmujesz (w mniejszym lub większym stopniu) rolę dziennikarską i powinieneś robić to poważnie.

  9.   Panie Paquito powiedział

    Artykuł napisany przez Davida Santo Orcero, opublikowany pod numerem 90 (rok 2008) Todo Linux Magazine, przywoływany i przepisywany przez elav w DesdeLinux około 4 lata temu, ale nie z tego powodu nie jest ważny.

    Gorąco polecam przeczytanie, moim zdaniem, mitów i prawd o wirusach w Linuksie. Techniczny, poważny i dobrze uzasadniony.

    http://blog.desdelinux.net/virus-en-gnulinux-realidad-o-mito/

    Pozdrowienia.

  10.   liher powiedział

    Cześć Miguel, w Linuksie są wirusy, jest ich o wiele mniej niż w Windowsie, ale jest, chociaż bardzo trudno jest zainfekować komputer z systemem Linux jednym, w rzeczywistości prawie musimy szeroko otworzyć drzwi naszemu komputerowi, aby wejść lub celowo to ujęliśmy. Polecam przeczytanie artykułu wskazanego przez Pana Paquito, uważam, że jest świetny, chociaż jeśli osoba, która go czyta, nie posiada umiejętności obsługi komputera, może odnieść wrażenie, że czyta go w innym języku.

    Bardzo mi się podoba ten blog, jest bardzo dobry, zachęcam do kontynuowania. Pozdrowienia dla wszystkich.

  11.   Stefano. powiedział

    Co za zły artykuł, przepraszam, ale tak właśnie jest. G / L od 2008 roku i bardzo popieram świat Linuksa, ale ten artykuł jest pełen bzdur.

    Od stwierdzenia, że ​​Windows nie ma przesłanek, do stwierdzenia, że ​​nie ma powodów do tworzenia wirusów w Linuksie. A co najgorsze, twierdzić, że G / L jest wolny od wirusów i odporny.

    Niestety, takie bzdury i ludzie tacy jak ktokolwiek to napisał, wywołują tylko poważne kontrowersje, aby użytkownicy Windowsa mogli się śmiać z mówienia takich rzeczy.

    Gnu / Linux jest podatny na wirusy, one tam są i są niebezpieczne. Jeśli chcesz obniżyć swoją czujność, ponieważ jest ich znacznie mniej niż w systemie Windows, to jest w porządku, ale musisz posunąć się tak daleko, aby zaprzeczyć tej prawdzie.

    Niestety użytkownicy i nowości tego pokroju.

  12.   Jose powiedział

    Bardzo interesujące, ale w Debianie 10.8, którego używam i będę nadal używać (Debian), nie wiem jak; Mijam Clamtk, wykrywam trojana, idę do terminala Clamav, wykrywam go i usuwam, plik teoretycznie zainfekowany wysyłam do Clama. W pełni ufałem GNU / linuxowi i nadal będę ufał, ponieważ jest darmowy, bardzo stabilny itp.